LATE LOVERS OF MOON SNOW
SPÓŹNIENI KOCHANKOWIE KSIĘŻYCOWEGO ŚNIEGU
spotkajmy się po wewnętrznej stronie mojego księżyca…
W tej poetyckiej opowieści o bezimiennych postaciach relacje, ich natężenie i dynamika wychodzą na pierwszy plan. Zespół, który Piotrowska zebrała, rzeczywiście potrafi te relacje zatańczyć, a raczej ucieleśnić w ruchu. To wspaniali profesjonaliści z warsztatem i pasją oraz niesamowitą kondycją psychofizyczną, którą reżyserka poddaje próbie w tym półtoragodzinnym spektaklu, pod koniec nabierającym szalonej, transowej dynamiki. Kamil Bończyk, Aleksandra Kępińska, Sabina Letner, Julia Lewandowska, Ewa Noras, Daniel Zych doskonale zdają ten egzamin. Po LATE LOVERS… nie ulega wątpliwości, że sprostają każdemu wyzwaniu. Zachwycają również występujący gościnnie artyści z Teatru Ocelot, grupy będącej zjawiskiem na skalę europejską. Sceny taneczne sprawnie przeplatają się z ich popisowymi numerami akrobatyczno-artystycznymi.
pełny tekst recenzji: recenzja: teatralny.pl
Spóźnieni kochankowie księżycowego śniegu to nie tylko hołd dla twórczości Magritte’a, ale również fascynująca podróż przez różnorodne konteksty kulturowe i artystyczne. Spektakl czerpie z bogatej, europejskiej tradycji teatru tańca i tańca współczesnego. Można również zauważyć inspiracje kinem artystycznym Davida Lyncha, którego mroczne filmy pełne są enigmatycznych obrazów.
(…) Jestem przekonany, że Late Lovers of Moon Snow | Spóźnieni kochankowie księżycowego śniegu na długo pozostaną w pamięci widzów. Anna Piotrowska (wraz z zespołem współpracowników) stworzyła dzieło, które jest hołdem dla surrealizmu. Spektakl ujmuje nie tylko wysmakowaną plastycznie formą i doskonałym wykonawczo tańcem oraz ruchem, ale jednocześnie w warstwie intelektualnej skłania do refleksji nad międzyludzkimi relacjami i nieświadomymi aspektami naszej psychiki. Twór-czyni zaprosiła nas do świata, gdzie taniec i gest stały się pretekstem do wyrażania szczerych emocji. Na zakończenie chciałbym wyraźnie podkreślić, że Spóźnieni kochankowie… są pracą bardzo nowoczesną. Piotrowska to artystka interdyscyplinarna, która śmiało przełamuje konwencje swobodnie bawiąc się zastosowanymi środkami ekspresji, choreografią, muzyką i słowem. Jako obserwator jej twórczości, ale również praktykujący choreograf pozwolę sobie postawić tezę, że przez wiele lat pracy artystycznej udało jej się stworzyć autorski język wypowiedzi, co jest wyjątkowe i zasługuje na uznanie.
Late Lovers of Moon Snow | Spóźnieni kochankowie księżycowego śniegu zachwycają artystyczną wizją i wykonaniem, a Anna Piotrowska udowadnia, że jest jedną z najbardziej interesujących choreografek współczesnego teatru tańca w Polsce. Zanurzmy się więc w onirycznym świecie tańca, gestu i awangardy, który oferuje nam Teatr Rozbark. Niech ten spektakl będzie inspiracją do odkrywania piękna w codzienności oraz konfrontacji z własnymi lękami i pragnieniami.
pełny tekst recenzji Marka Zadłużnego, Przestrzenie Sztuki – Taniec
———————————————————————————————————————————
koncepcja, reżyseria i choreografia: Anna Piotrowska;
kreacja i wykonanie: Kamil Bończyk, Aleksandra Kępińska, Sabina Letner, Julia Lewandowska, Ewa Noras, Anna Piotrowska, Daniel Zych,
współpraca artystyczna: Teatr Ocelot pod dyrekcją artystyczną Beaty Zając. Artyści występujący w spektaklu: Hanna Czuban, Basia Matusiewicz, Mariusz Nguyen,
obiekt świetlny & pejzaż dźwiękowy: Michał Mackiewicz – Lucid Lines,
opracowanie muzyczne: Anna Piotrowska,
reżyseria światła: Paweł Murlik,
przestrzeń, scenografia i kostiumy: Anna Piotrowska & Ewa Noras, współpraca: Atelier Bronisława Cichy,
realizacja światła: Dastin Greczyło,
realizacja dźwięku: Jakub Ritter,
współpraca techniczna: Krzysztof Soszka, Kuba Zapartowicz,
współpraca produkcyjna: Mateusz Kowalski,
grafika: anatan, foto: Jola Staszczyk,
promocja: Martyna Fras, Justyna Kukiełka, Ewa Noras, Aleksandra Kępińska, Anna Piotrowska,
podziękowania dla Michała Rudkowskiego za przygotowanie remiksu finałowego utworu w spektaklu,
premiera: 25 maja 2024, Scena Cechownia, Teatr Rozbark.
Spektakl został przygotowany m.in. z okazji 10-tej rocznicy Teatru Rozbark, zrealizowany przez artystów pod dyrekcją Anny Piotrowskiej. Jest to sztuka nasączona tańcem, gestem, w której odkrywamy na nowo świat inspiracji artystycznych, a którego źródłem jest twórczość jednego z najwybitniejszych belgijskich surrealistów – René Magritte’a. Jego niezwykłe obrazy, pełne zagadek i paradoksów, stają się tłem dla enigmatycznej i energetycznej atmosfery, tworzonej poprzez fizyczność ciał i zbiorową kreację, która przenosi nas w inny wymiar postrzegania świata. Obrazy przepełnione są magią, osnute aurą tajemnicy – zaskakujące i zupełnie nieoczywiste. Momenty zatrzymane w obrazach Magritte’a mówią nam, że codzienność może być wyjątkowa, o ile sobie na to pozwolimy. Magia może wydarzać się każdego dnia.
Twórczość Rene Magritte’a od lat towarzyszy Annie Piotrowskiej w jej twórczości artystycznej. W 2007 r. zrealizowała spektakl „Bóg 8 Dnia” dla teatru mufmi w Warszawie. Okazuje się, że źródło nurtu surrealistycznego w sztuce jest niewyczerpywalne i za każdym razem można odkrywać dla siebie nowe konteksty. Niech spektakl będzie swoistym tortem urodzinowym, smacznym, bogatym i który zapadnie nam w sercu i pamięci.
Świat zatracił się w tajemnicy rzeczy. Obojętne lustro nieustannie wpatrywało się w osobiste wartości. Gigantyczne dni tonęły w zapomnieniu. Puste spojrzenia wykrzykujące wariacje smutku. Spóźniłam się o parę lat. Dostrzegłam za późno miłość, która przypatrywała się za siedmioma wzgórzami w miejscu przypisanym pomiędzy dwoma kontynentami świata. Księżycowy śnieg topił uczucia i przeganiał czarne myśli. I tak nie były zbyt widoczne w świetle księżyca. Idealny dzień. Zapomniałam o nim. Wciąż szukam wnętrza mojego księżyca. (Anna Piotrowska)
FOT. JOLA STASZCZYK